Niedawno słyszeliśmy o chińskiej misji na Księżyc. Okazuje się, że nie była to jednorazowa przygoda z eksploracją srebrnego globu. Pojawiły się bowiem kolejne plany misji na Księżyc przedstawione przez CNSA (Chińską Narodową Agencję Kosmiczną). Chodzi o wyprawy na satelitę Ziemi, które mają być realizowane w latach 2023-2024. Okazuje się też, że będą kolejne planowane na koniec obecnej dekady. To doskonała informacja dla wszystkich miłośników eksploracji kosmosu, ale także dla każdego z nas.

Obserwowanie startów statków kosmicznych stało się oczywiście bardzo interesującą rozrywką medialną o wiele ciekawszą aniżeli gry komputerowe lub granie w darmowe gry hazardowe. Ludzie od dawna przecież interesowali się poznawaniem samych siebie i przestrzeni, w której żyją. Tak jak kiedyś naszą uwagę zajmowały wyprawy morskie na inne kontynenty, tak teraz wszyscy obserwujemy z zaciekawieniem, co jeszcze interesującego mają do pokazania różne agencje prywatne i rządowe, jeśli chodzi o podróże kosmiczne.
Aktywność Chin na Księżycu
Chińczycy rzeczywiście bardzo mocno zaangażowali się w eksplorację srebrnego globu. To dotyczy jednak nie tylko bieżących działań, ponieważ plany również są bardzo ambitne. Aktualnie, jak pamiętamy, na naszym naturalnym satelicie, a dokładniej mówiąc na ciemnej stronie, znajduje się łazik, który wylądował tam w ramach misji Chang’e 5. Do jego zadań, które są obecnie realizowane, należy m.in. zbieranie próbek gleby. Następnie mają być przesłane na Ziemię.
Następną misją, którą zaplanowano na lata 2023-2024 ma być wysłanie statku bliźniaczego o nazwie Chang’e 6. To on właśnie ma być odpowiedzialny za przesłanie zebranych próbek. Z kolei w 2024 roku ma dodatkowo wystartować misja Chang’e 7. W jej ramach ma się odbyć badanie południowego bieguna Księżyca.
Dostawcy technologii mile widziani
Dobrą wiadomością jest to, że Chiny nie zamierzają całkowicie samodzielnie realizować swoich ambitnych projektów. Otóż Centrum Badań i Inżynierii CNSA ogłosiło konkurs dla tych wszystkich, którzy są zainteresowani zaproponowaniem dostarczenia technologii związanych z opracowaniem urządzeń dla pojazdów, które będą wchodziły w skład misji Chang’e 7, a ma ich być aż 5:
- orbiter
- satelita przekaźnikowy
- lądownik
- łazik
- mini statek latający.
Jak łatwo się domyślić, mnogość tych urządzeń to będzie spory ciężar. Dlatego, aby wynieść taki ładunek w przestrzeń kosmiczną, zaprojektowana została rakieta Long March 5, która może udźwignąć aż 8200 kg.
Poważne zadanie dla orbitera
Wspomniany orbiter, który ma być wyniesiony na orbitę Księżyca w ramach misji Chang’e 7 będzie miał zadanie nie do przecenienia. Zamontowana na nim będzie kamera mapująca o bardzo wysokiej rozdzielczości. Dodatkowo będzie posiadać radar i urządzenie odpowiedzialne za obrazowanie w podczerwieni. Inne istotne urządzenia na nim zainstalowane to spektrometr promieniowania neutronowego i gamma oraz magnetometr. Dzięki temu dostarczone będą bardzo szczegółowe dane o topografii księżyca. Dowiemy się również, jaki jest jego skład mineralny i na jakim poziomie jest promieniowanie środowiska. Naukowcy będą mieli również dostępne informacje dotyczące magnetosfery.
Badania na powierzchni Księżyca
Niemniej ważne zadanie będzie powierzone lądownikowi. Pojazd, który będzie umieszczony na powierzchni srebrnego globu, będzie posiadać kamerę do lądowania, ale również do obrazowania topografii terenu. Zainstalowane będą również na nim urządzenia, które będą odpowiedzialne za badanie izotopów. Jego zadaniem będzie także mierzenie przepływu powietrza przez księżycową glebą. Dodatkowo na pokładzie pojazdu zostanie zamontowana kamera panoramiczna i ultrafioletowa.